niedziela, 22 marca 2015

a pewnie, ze mam duzo pracy :) ale niech tym razem obraz bedzie za 1000 slow...

18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. zlobek to dopiero bedzie :) jak sie dwie pozostale kozy wykoca :)

      Usuń
  2. jejku, ale dziewczynki musza być szczęśliwe i podekscytowane :)
    Buziaczki, Oleńko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sa bardzo :) choc moja Alcie rownie bardzo jak same kozlatka zainteresowalo lozysko.. ;)

      Usuń
  3. Bliźniaczki się urodziły, czy to od dwóch kózek ? Piękności ! A jaka to radość dla córeczek :) I jeszcze będą, to będziesz miała stadko !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blizniaczki, od jednej :) od mojej ulubienicy Jagodki :))

      Usuń
  4. Jejku, Mamalinko, co za widok! I Ty chciałaś się go pozbawić? W żadnym wypadku, nie daj się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) a co za uczucie, kiedy sie mizia te malenstwa, takie mieciusie... :))

      Usuń
    2. Qrna, nigdy nie dotykałam koźlątka:(((

      Usuń
    3. :))) to zapraszam :))) Cudnie mieciutkie!

      Usuń
  5. Jaki piekny obrazek ! No to sie dziewczynki ucieszyly !
    Beda pewnie teraz przesiadywac w oborce .
    A wiesz , ja tez czekam na male owieczki - wrzosowki . Pod koniec kwietnia maja byc pierwsze wykoty .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo wrzosowki!!! cudownie!!! to trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo spokojnie i dobrze :))

      Usuń
    2. U mnie też wrzosówki. Jest już 5 malców:) Najmłodszy z wczoraj:) Emocje są niezłe! Od maluchów oczu nie można oderwać. A i na rękach by się trzymało cały czas:)
      A jak poród? Bezproblemowo?
      Trzymajcie się ciepło:)

      Usuń
    3. :)) tak, emocje naprawde siegaja zenitu!
      Porod bezproblemowo, nawet nie wiem, kiedy urodzila dokladnie, bo w ciagu dnia, w porze obiadowej. Dopiero jak poszlam dac im popoludnioe sianko, to zobaczylam, ze maluszki juz wylizane stoja. Troche bylo hockow-klockow po porodowych, bo stara koza, ktora jeszcze sie nie wykocila, ubzdurala sobie, ze to jej male i chciala za wszelka cene ukrasc je matce.
      Ja tez Cie pozdrawiam!!

      Usuń
  6. Dzięki Mamalinko. Dla mieszczucha to widoki jak z bajki. Ciekawe ile będzie liczyło stadko za tydzień, dwa. Masz cudowne córeczki. Zazdroszczę im.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagodzia turlala sie z wielkim brzuszyskiem juz jakis czas, nie zdziwilam sie, gdy sie okaalo, ze dwa maluszki wyszly. Balbina ma tez dosc spory brzuch, a Maciejka nieco mniejszy, ale ona juz rodzila wczesniej. Bedzie w sumie przychowku najmniej 4, najwiecej 6 sztuk :)

      Usuń


Dziękuję za komentarze! :)