sobota, 8 listopada 2014

wełna w sobotę

wełna wciągnęła mnie dziś jak bagno...
:)
pociągnęłam za sobą i dziewczynki :))
 


8 komentarzy:

  1. To różowe z białym na ostatnim zdjęciu wygląda jak magnolia na wiosnę :). Super. Ja mam chłopaków. Z nimi taka zabawa nie przejdzie :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzeczywiście kolory magnolii :)

      a wiesz, kochana, z tm filcowaniem z chłopakami, to mogłabyś się zdziwić. bo ja się zdziwiłam.
      latem miałam stoisko na dwóch jarmarkach, dzieciaki mogły spróbować filcowania i wyobraź sobie, że zawsze było znacznie więcej chłopców niż dziewczynek, naprawdę! nie trzeba robić lali czy aniołka :) można igłami filcować też takie chłopackie rzeczy. pod warunkiem, że dzieci są w wieku, kiedy można bez większych obaw dać im igłę. albo robić na mokro:)
      pozdrawiam też :)

      Usuń
    2. :) są niestety, już ździebko starsze ;). A ja się boję do tego zabrać, bo nie ma mi kto pokazać ;( A ponoć to takie proste. Jedna ze znajomych "kulała" korale, ale tylko to wiem, a nie widziałam. :)

      Usuń
    3. zapraszam na warsztaty w hajnówce :) wkrótce też w białymstoku i bielsku podlaskim

      Usuń
  2. Piękne wspólne wełnowanie ;-)))))
    Uwielbiam takie zdjecia , jak to ostatnie. Tak dużo w nim spokoju ...

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję za komentarze! :)